TORT ŚMIETANOWY - LEKKO KAWOWY

Ten tort miał być upominkiem i podziękowaniem. Zrobiłyśmy lekki tort śmietanowy, ozdobiony rozetkami z mocno kawowej bitej śmietany.

 Propozycja, która na pewno każdemu będzie smakować.

 

TORT DLA CHŁOPCA - BOISKO

Koleżanka zamówiła dla synów "sportowe" torty.
Obaj są zapalonymi piłkarzami, więc torty z murawą są jak najbardziej na miejscu.

Kamil ma małego świra na punkcie butów sportowych i jego tort
udekorowałyśmy pięknymi trampkami 
(w lekkim nieładzie - jak to bywa u chłopców ;-))

 

Piotrek ciągle kopie w domu piłkę, więc na jego torcie stanęła cukrowa "gała"
(powstawała w wielkich mękach - jak każdy prototyp ;-))

TORT DLA WĘDKARZA

Aby uczcić okrągłą rocznicę urodzin swojego narzeczonego, 

Pani Bożena zamówiła wyjątkowy tort. 

Pasją jej wybranka jest wędkowanie, więc siedzi sobie spokojnie nad wodą 
i robi to co lubi :-)

Tort jest śmietanowy a figurka z masy cukrowej.

Życzymy udanych połowów ;-))

TORT ZIELONA ŻABKA

Druga tura gości naszych sąsiadów świętowała przy torciku "zielona żabka",

też bajkowo - dziecięcym.

Oba torty to puszysty biszkopt, mus malinowy i bita śmietana.

Dekoracje są z masy cukrowej na "podstawkach" z plastycznej czekolady 

- taki nasz mały trik, aby masa się nie rozpuściła ;-)

TORT SŁODKA KACZUSZKA

Sąsiedzi złożyli zamówienie z okazji pierwszych urodzin córeczki.
Nie miało być różowo, ale uroczo i ... typowo niemowlęco. 
Torty miały być dwa, na dwie tury gości.
Zrobiłyśmy więc torcik "kaczuszka w kąpieli" - no czy nie jest słodki...?
oraz "zieloną żabkę".

 

TORT KSIĄŻKA - OBRONA PRACY

 Znajomi Pani Agnieszki zrobili jej niespodziankę i zamówili tort z okazji obrony pracy doktorskiej oraz urodzin. Tort w kształcie książki - symbolu zakończonej pracy z figurką sugerującą, że teraz to tylko odpoczynek i relaks. Zaproponowałyśmy tort czekoladowy z bitą śmietaną, odrobiną konfitury wiśniowej i sporą porcją czekolady na wierzchu.

WUZETKA CIASTKO TORTOWE DLA WARSZAWY - W WERSJI MINI

 

 Historia mówi, że słynna WUZETKA powstała na cześć warszawskiej trasy W-Z, na przełomie lat 40 i 50. Wydawało nam się, że to ciastko trochę zapomniane, a jest przepyszne. Postanowiłyśmy poddać je delikatnej modyfikacji. Przygotowałyśmy WUZETKĘ w wersji mini. Doskonała na warszawskie przyjęcia, albo do małej czarnej gdzieś na Woli, czy Pradze.

 Delikatny czekoladowy biszkopt, przełożony bitą śmietaną, na wierzchu gorzka czekolada i rozetka z bitej śmietany. Wuzetka w takiej formie to nie grzech.

 

.

Pora stworzyć coś słodkiego dla Metra no i oczywiście dla Stadionu Narodowego.

CZYM NASĄCZYĆ BISZKOPT DO TORTU?

To bardzo ważne pytanie, dlatego postanowiłyśmy poświęcić mu osobny post. 

Odpowiednie nasączenie biszkoptu ma ogromny wpływ na smak tortu. I jak to w kuchni, możliwości jest bardzo wiele. Podstawowy podział to poncze z alkoholem i bez.

 Ważne jest by poncz współgrał ze smakiem wybranych przez nas dodatków do tortu. Czyli, jeśli tort jest owocowy, poncz też powinien zawierać nutę owocową, jeśli robimy tort kawowy, poncz powinien być zrobiony na bazie kawy i najczęściej alkoholu, jaki kto lubi. Dodatek nawet najmniejszej ilości alkoholu, wyostrza i poprawia smak ponczu więc i całego tortu, dodatek zbyt dużej ilości procentów zdominuje smak. Odpowiednio skomponowanym ponczem możemy nadać charakter całemu wypiekowi. Jeśli robimy tort śmietanowy i do ponczu dodamy np. wiśniówki, jej aromat wzbogaci smak. Tort ze słodkim kremem maślanym można "odświeżyć" ponczem cytrusowym (limonka, cytryna).

Mamy dla Was kilka przepisów na nasze ulubione poncze.

PONCZ I
lekko osłodzona herbata, whisky, kilka kropel soku z cytryny
Ten poncz wykorzystałyśmy miedzy innymi w torcie - płyta winylowa, który znajdziecie na blogu.

PONCZ II
woda, odrobina cukru, sok z cytryny, szampan
Wykorzystany w torcie dla magistra - też na blogu.

PONCZ III
kawa, cukier, wiśniówka


A dla naszych milusińskich, poncz bezalkoholowy, czyli baza to woda z cukrem i dodatek soku owocowego.

Nie polecamy i same nigdy nie stosujemy w naszych ponczach sztucznych esencji i aromatów. Naszym zdaniem psują one tylko smak tortu i są całkowicie zbędne.


EWA i GOSIA

TORT CZEKOLADOWO - BEZOWY

Mówią, że szewc bez butów chodzi, ale nie tym razem. Postanowiłyśmy zadać kłam tej ludowej mądrości i tak oto powstał tort czekoladowy z bezą przeznaczony dla nas. 
Okazja była ważna niesłychanie - urodziny jednej z nas (oczywiście osiemnaste, jak zawsze ;)

Tort wyglądał i smakował doskonale. Czekoladowy biszkopt, przełożony mocno czekoladowym kremem, a między tym wszystkim warstwa delikatnej bezy...słodkiej i chrupiącej.
 Na wierzchu dla koloru i dodatkowego smaczku, galaretka malinowa.
 W prezencie mamy dla Was przepis na....
 
Mocno Czekoladowy krem 

20 dkg gorzkiej czekolady
20 dkg śmietanki 30%
25 dkg masła
3 żółtka
3 łyżki cukru


Do niewielkiego garnuszka wlewamy śmietankę i podgrzewamy. Kiedy prawie się zagotuje, dodajemy kawałki czekolady i mieszamy, aż się całkowicie rozpuści. Odstawiamy do ostygnięcia. W robocie kuchennym, na najwyższych obrotach ucieramy żółtka z cukrem do białości. Ucierając dalej, dodajemy po kawałku miękkiego masła, czekając aż każda porcja wmiesza się całkowicie.
Kiedy masa maślano-jajeczna jest gotowa, dodajemy do niej masę czekoladową (ostudzoną, ale nie zimną). Też po trochu, czekając aż każda dodana porcja wmiesza się w całość. 
I gotowe! Tak przygotowanym kremem przekładamy kolejne warstwy tortu.
Do sprzątania zostaje nam tylko garnuszek i misa robota kuchennego - proste, prawda??
Życzymy smacznego :-)

 

MAZUREK KAJMAKOWY - KROK PO KROKU

Mazurek kajmakowy jest obowiązkowym ciastem Wielkanocnym w moim domu. Od wielu, wielu lat, to przesłodkie ciasto, cieszy nasze podniebienia w to właśnie święto. I tak naprawdę wcale nie jest trudne do zrobienia. Mam nadzieję, że ten tekst ośmieli tych, którzy nigdy sami nie piekli mazurków.

Podstawa to rozplanowanie sobie całej pracy. 

Mazurek składa się z ciasta kruchego i kajmaku (nie masy krówkowej, tylko prawdziwego kajmaku domowego). 

Ciasto kruche: 

30 dkg mąki (ja daję tortową), 

20 dkg margaryny, 

10 dkg cukru pudru, 

3 żółtka, 

trochę cukru waniliowego i szczypta proszku do pieczenia.

Do robota kuchennego wsypuję suche składniki, pokrojoną margarynę i dokładnie mieszam, dodaję żółtka i mieszam dalej. W tym momencie ciasto ma konsystencję mokrego piasku. Wyłączam robota i zagniatam ciasto rękoma (pod wpływem ciepła rąk margaryna się roztapia i skleja wszystkie składniki). Jeśli ciasto nie chce się skleić, dodaję np. odrobinę śmietany. Uformowane w kulę wkładam do lodówki na min 2 godziny.

Tak naprawdę ciasto kruche można zrobić wcześniej (można je przechowywać w lodówce nawet kilka dni), ja zagniotłam wczoraj wieczorem i całą noc trzymałam w lodówce. Dodatkowym atutem wcześniejszego przygotowania ciasta jest to, że następnego dnia masz mniej do zrobienia i sprzątania ;-)

Kajmak to mieszanina mleka i cukru w proporcji 1:1, czyli np. na tą ilość ciasta 0,75 litra mleka na 0,75 kg cukru.

Wstawiłam kajmak dziś rano w szerokim garnku i jeszcze wróciłam do łóżka - sam się gotował. Jeśli gotujesz na kuchence gazowej musisz często mieszać i pilnować, żeby kajmak się nie przypalił. Na płycie indukcyjnej raczej nie ma tego problemu, choć kajmak ogólnie lubi jak się go miesza. Kajmak powinien bulgotać na małym ogniu nawet do 4 godz., aż stanie się brązowy i gęsty, a kropelka upuszczona na talerz zastygnie. 

 UWAGA dla łasuchów - nie oblizujcie łyżki bo popalicie sobie język i świąteczne smakołyki nie sprawią Wam przyjemności - kajmak jest bardzo, bardzo gorący. Za to jak przestygnie.... nic Was już nie powstrzyma.

 Podczas gdy kajmak bulgotał, ja upiekłam kruche spody. Mój sposób na wyłożenie foremek kruchym ciastem to krojenie go w plastry i wylepianie. Wałkowanie nie zawsze jest łatwe i w dodatku jest więcej sprzątania. Jak foremki są już wylepione, trzeba je ponakłuwać widelcem (żeby spód był płaski, bez żadnych bąbli). Nie zapomnijcie też przyklepać widelcem rantów ciasta - prosty sposób na atrakcyjny wygląd wypieku. Ciasto pieczemy w 200 stopniach ok 15 minut  na złoty kolor. Ja lubię jak jest dobrze wypieczone, więc piekę trochę dłużej.

  Gdy spody wystygną nalewamy kajmak - pamiętajcie, że to gorąca lawa, łatwo się oparzyć!

 U mnie wszyscy lubią migdały, więc mazurek dekorowany jest sparzonymi i obranymi połówkami migdałów, ale mogą to być orzechy, rodzynki czy skórka pomarańczowa - co kto lubi.

Jak postawicie takie cudo na stole świątecznym to gwarantuję, że wszyscy będą zachwyceni, a najbardziej Wy sami z Siebie.

Życzę udanych wypieków,

 Ewa.

WIELKANOCNE SŁODKIE DEKORACJE

Z OKAZJI ZBLIŻAJĄCYCH SIĘ ŚWIAT WIELKIEJ NOCY ŻYCZYMY WSZYSTKIM SPOKOJNYCH, RODZINNYCH CHWIL.

 Niech na Waszych stołach nie zabraknie  pysznych, tradycyjnych, polskich potraw i oczywiście słodkich wypieków.

 W prezencie dla Was mamy wspaniałe lukrowane kruche ciasteczka, ozdobione wycinankami z masy cukrowej i kolorową posypką.

 

TORT - KONSOLA DJ

Weekend minął man pod znakiem "miksowania" ;-)

Ten tort był dla DJ'a z Warszawy i wykorzystałyśmy do niego bitą śmietanę oraz czekoladę do dekoracji. 

Płyty pomalowałyśmy srebrnym barwnikiem a do suwaków przymocowałyśmy żelki. Była też prośba o inicjały  jubilata - więc są i one.

Goście obiecali, że skoncentrują się na walorach smakowych wypieku, a nie na jego możliwościach użytkowych ;o)

Na tej imprezie muzyka grała zapewne do białego rana....