wtorek, 18 grudnia 2012

PIERNICZKI NA ŚWIĄTECZNY KIERMASZ




Zapach pieczonych pierniczków to jedna ze świątecznych przyjemności, dlatego przed świętami pieczemy ile się tylko da. Pierwsza porcja do zjedzenia, druga na choinkę, trzecia na prezenty... a z ostatniej porcji zrobiłam pierniczki na szkolny kiermasz. Przepis na ciasto wzięłam z "Kuchni Polskiej" (wydanie z 1982roku :) nie różni się on jakoś znacznie od innych dostępnych w necie i na naszym blogu. Wiem już , że kolor pierniczków zależy od karmelu, więc im karmel ciemniejszy tym pierniczki bardziej brązowe. 
Pieczenie pierniczków to rodzinne wydarzenie. Główną rolę odgrywają w nim dzieciaki co oznacza ogólny bałagan, kłótnie kto wałkuje, kto teraz wycina dzwonek a kto gwiazdkę i tego typu historie. Potem lukrowanie czyli słodki chaos, wszystko się klei ale pierniczki wyglądają pięknie - wreszcie dzieci się nudzą a ja muszę posprzątać. Ma to swój urok i jest swoistą tradycją Bożonarodzeniową. 
W tym roku jednak zrobiłam sobie prezent i pierniczki na kiermasz upiekłam w ciszy i spokoju, kiedy dzieci były w szkole. Miałam czas dla siebie, i wiecie co?
 Bardzo mi się podobało ;-)




2 komentarze: