Kolejny post z cyklu "jak?"
Tym razem rozłożyłyśmy na czynniki pierwsze przygotowywanie tortu śmietanowego.
potrzebne Wam będą:
biszkopt - przepis na biszkopt znajdziecie - tutaj
poncz do nasączenia biszkoptu - więcej o ponczach - tutaj
śmietanka 30% - 650g
dwa opakowania - "śmietanfiksu"
4 łyżki cukru
świeże owoce - truskawki, maliny, jagody, poziomki
sztywny podkład pod tort, np. kółko wycięte z tektury, obłożone folią aluminiową, a na wierzchu koło wycięte z papieru do pieczenia (przyklejone do siebie, żeby nie jeździły)
paski folii do zabezpieczenia podstawy bądź patery podczas przekładania tortu
Zaczynamy od przecięcia biszkoptu na trzy płaty. Najlepszy jest do tego ostry, długi nóż np. do chleba. Delikatnie przytrzymujemy biszkopt od góry i kroimy ciasto w koło.
Kiedy ciasto jest już przekrojone, pierwszy blat ciasta (najgrubszy z trzech) układamy na przygotowanej wcześniej podstawce, na której brzegach układamy pasy foli, które zabezpieczą podkład przed zabrudzeniem ponczem i śmietaną. Blat biszkoptu nasączamy ponczem i nakładamy pierwszą część śmietany połączonej z owocami.
Śmietanę ubijamy z cukrem i dodajemy dwa opakowania
"śmietanfiksu" - zgodnie z zaleceniami na opakowaniu. Cudów nie ma, jest on niezbędny, zbyt rzadka śmietana pod ciężarem biszkoptu i kolejnych warstw będzie nam wypływać, a tort nie będzie trzymał formy.
Dodając do śmietany owoców pokrojonych (w
tym wypadku truskawek) dobrze jest wymieszać je w rozpuszczonej
żelatynie - aby nie puszczały soku, który może "rozwodnić" śmietanę.
Pół łyżeczki żelatyny namoczyć w ok 3 łyżkach wody, podgrzewając - rozpuścić a kiedy
przestygnie wymieszać z owocami, połączyć z częścią ubitej śmietany.
Potem przychodzi kolej na kolejną warstwę biszkoptu, nasączenie ponczem i warstwę śmietany, u nas już bez owoców. Kiedy położycie warstwę biszkoptu na śmietanie, delikatnie ją dociśnijcie, żeby biszkopt dokładnie przylegał do śmietany.
Trzecia warstwa biszkoptu, lekko dociskamy i nasączamy.
Teraz nożem nakładamy śmietanę na boki tortu, lekko dociskając, by śmietana wypełniła wszystkie zakamarki i dobrze przyległa do biszkoptu. Nie bójcie się "formować" tort rękoma, konstrukcja jest dość wytrzymała i zniesie nasze poklepywanie i uściski.
Teraz warstwa śmietany na wierzch. Powinna być na tyle gruba aby zakryła biszkopt i dała się ładnie wygładzić - czyli mniej więcej pół centymetra.
Kiedy cały tort pokryty jest już śmietaną i wszystkie większe nierówności są zniwelowane, maczamy nóż we wrzątku i delikatnie jeszcze raz wyrównujemy cały tort. Dzięki temu śmietana będzie lśniąca i gładka.
Kiedy tort jest już wyrównany, możecie go dowolnie dekorować, owocami, czekoladą, figurkami z masy cukrowej, jadalnymi kwiatami, ale to temat na osobny post.
Pamiętajcie też, że śmietanę możecie zabarwić barwnikami spożywczymi,
lub odrobiną soku np. jagodowego.
Kiedy zakończycie już wszelkie prace dekoracyjne, usuńcie folię zabezpieczającą,
delikatnie pomagając sobie nożem.
I do lodówki.
Tort najlepiej przygotować dzień wcześniej, ciasto dobrze się schłodzi,
a wszystkie smaki będą na swoim miejscu.
Powodzenia, to nie jest takie trudne.
Świetny post. Dziękuje za rady :)
OdpowiedzUsuńco moge wykorzystac zamiast owoców?
OdpowiedzUsuńDo śmietany można dodać tartą czekoladę lub siekane orzechy. Można też biszkopt posmarować ulubionym dżemem i "przykryć" go bitą śmietaną bez żadnych dodatków.
UsuńSmacznego :)
Witam serdecznie, niedługo mam urodzinki dwuletniej corci, chciałam zrobic jej tort sama ze swinka pepa, czy podane skladniki na biszkopt beda odpowiednie na blaszke prostokatna o wymiarach 24x32? czy trzeba podwoic proporcje i gdzie mozna znalezc przepis na te cudowna swinke pepe ;-)? moja corcia szaleje za nia. prosze o szybka odpowiedz, pozdrawiam Anna
OdpowiedzUsuńZdecydowanie podwoić ilość produktów na taką blaszkę. :) A świnka jest ręcznie wycinana z masy cukrowej, więc jeśli jest Pani w W-wie to możemy taką świnkę dostarczyć :)
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedz ;-). Niestety mieszkam w Ostrołęce i w Warszawie do tego czasu na pewno nie będę, a szkoda.:-(. Napiszę jak upiekę tort, pozdrawiam serdecznie.
UsuńWitam a mogę dodać owoce z puszki np. Brzoskwinia? ? Jeśli tak to w jaki sposób żeby śmietana była dobra??
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, można dodać owoce z puszki, trzeba je tylko dobrze odsączyć i pokroić (brzoskwinie) na mniejsze kawałki.
OdpowiedzUsuńDzis upiekłam biszkopt z Twojego przepisu, rewelacja, podwiołam proporcje, i wyrosł pod samą blaszkę, jutro bede go przekładac bitą smietana z mascarpone i brzoskwiniami ;-). Mam nadzieję, ze nie przebiję smietany bo czesto zdarza zrobic mi sie masło, zamiast kremu do tortu;-). Trzymajcie kciuki;-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, na pewno się uda. Proponuję od razu wymieszać śmietanę z mascarpone, otrzymasz , po ubiciu, fajny gęsty krem, doskonały do przekładania tortu.
Usuńile trzeba dac cukru do smietany
OdpowiedzUsuńDo smaku:) Oczywiście. dwie łyżki. coś koło tego. Nie za dużo, bo będzie ulepek.
UsuńWitam:-) mam pytanko...kupiłam blache tortownice o średnicy 27 i czy ten przepis na biszkopt i śmietanę byłby ok czy muszę dac wiecej produktów??ogolnie te przepisy tu podane to na jaki tort są??
OdpowiedzUsuńI jeszcze chcialam zapytać czy np jak dam brzoskwinie z puszki zamiast truskawek czy tez musze zamoczyc je w tej zelatynie czy tylko ze świeżymi owocami tak robimy?? mam mrozone truskawki ale nie wiem czy moglyby byc ???
OdpowiedzUsuńPodane ilości są na tortownicę 24/25 cm. Do tortownicy 27 cm można dać o połowę więcej składników (+2 jajka, 1/2 szkl mąki i 1/2 szkl cukru) śmietany też więcej. Brzoskwinie nie wymagają zabiegów z żelatyną, dotyczy to owoców świeżych i soczystych. Z truskawek można zrobić mus, czyli zmiksować i zrobić lekki kisiel. Można nim posmarować biszkopt lub dodać do ubitej śmietany - pycha!.
UsuńSuper bardzo dziekuje za rady.A co do tych truskawek to po zmiksowaniu zrobic jeszcze kisiel i z nim zmieszac te truskawki czy ten lekki kisiel to tylko taka przenosnia?a te mrozone truskawki moga miec w sobie troche wody,czy to mi nie rozpusci tej smietany??
Usuńz truskawek zrobić kisiel ; zmiksować, posłodzić, zagotować i rozrobić z mąką ziemniaczaną. Krótko gotowane nie tracą walorów smakowych i koloru.
UsuńWspaniały torcik - muszę taki zrobić :)
OdpowiedzUsuńChcialam zapytać czy taki mus można też zrobic z jagod do tej smietany??
OdpowiedzUsuńoczywiście, brzmi smakowicie :)
UsuńCzy zamiast "smietanfiksu" może być zwykła śnieżka? I czy muszą iść dwa opakowania?
OdpowiedzUsuńŚnieżka jest zdaje się śmietaną w proszku, czyli raczej nie. Potrzebny jest utrwalacz do śmietany, rodzaj śmietanfixu, ale oczywiście nie musi być dokładnie ten. Należy używać ich zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
UsuńCzy jak do ubitej śmietany dodam mascarpone to można dodać jeszcze śmietanfixu?
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz dodać do śmietany mascarpone, zrób t przed ubiciem, do miski wlej śmietanę i dodaj mascarpone i ubij. Do tak przygotowanego kremu nie trzeba już dodawać fixu.
Usuńbardzo przydatne informacje :))
OdpowiedzUsuńProszę o poradę. Chcę zrobić tort urodzinowy dla córki. Czy dobrym połączeniem będzie kakaowy biszkopt, krem śmietankowy według Waszego przepisu, kompot truskawkowy jako poncz, dżem truskawkowy do posmarowania biszkoptu, a także starta czekolada deserowa w kremie wewnątrz tortu?
OdpowiedzUsuńJeśli tylko są to smaki, jakie Państwo lubicie to jest to bardzo dobre połączenie :)
UsuńTylko żeby nie było za słodko, bo kompot, dżem i czekolada.... słodko będzie.
Zamiast kompotu proponujemy np. kwaśną herbatkę.
Powodzenia!
Czy po dodaniu cukru do smietany trzeba rowniez dodac cukier puder do smietanfixu?
OdpowiedzUsuńŚmietanfix jest jako stabilizator, nie ma smaku i nie ma potrzeby dodawać do niego cukru pudru.
UsuńIle nalezy dodac cukru pudru do smietanfixu na jedno opakowanie?
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że jest to ciąg dalszy poprzedniego wpisu; ja słodzę śmietanę i dodaję stabilizator. Nie wiem jakiego "śmietanfixu" używasz, ale jeśli yrzeba dodać do niego cukru pudru to powinno to być napisane na opakowaniu.
UsuńWitam. Piekę jutro tort z twojego przepisu, czy na duza blaszke nalezy podwoic proporcje wszystkich skladnikow łącznie z cukrem? Bardzo proszę o w miare szybka odpowiedz;-). Piekłam juz kiedys z tego przepisu, wyszedł mi piekny biszkopt,ale nie pamietam czy podwajałam ilosc wszystkich skladnikow. Pozdrawiam Anna
OdpowiedzUsuńWitam chcialam zapytac o ozdoby z masy cukrowej, czy nie rozpuszczaja smietany i wytrzymaja na torcie jak poloze je dzien przed podaniem?
OdpowiedzUsuńNiestety masa przez noc rozpuści się, bezpieczniej będzie położyć ozdobę przed podaniem.
UsuńWitam a ile śmietanki trzeba na tradycyjny tort ?
OdpowiedzUsuńNa tort z biszkoptu o średnicy 22-24 cm wystarczą 2 kubeczki 330g śmietanki i po małej łyżeczce cukru na kubeczek (zredukowałam ilość dodawanego cukru)
UsuńWspanialy blog! Swietne rady i wskazowki. Dzieki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy :-) Miło wiedzieć, że masze rady komuś się przydają...
UsuńJa też zrobiłam tort z waszym przepisem i jest po prostu nie-sa-mo-wi-ty! Mina mojego chłopaka solenizanta - bezcenna... Pięknie go ozdobiłam i aż mam ochotę wstawić zdjęcie, szkoda że nie można, ale jestem bardzo zadowolona! Przepis na biszkopt też znakomity! Dzięki!
OdpowiedzUsuńWitam, zrobiłam tort (masa, biszkopt) według tego przepisu i wyszedł rewelacyjnie :) szybko, łatwo i smacznie :)
OdpowiedzUsuńPrzepis na biszkopt świetny. Piekłam po raz pierwszy i ładnie wyrasta :) ale rzczeczywiście jaja z cukrem muszą być ubite na szybkich obrotach na masę o bardzo jasnym żółtym zabarwieniu ( bardzo jasnym).Jutro akcja z bitą śmietaną i borówkami:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kamila
a czy wszystko jest ok jak biszkopt podczas pieczenia pęka?
OdpowiedzUsuńWspaniałe porady, wszystko opisane i pokazane w bardzo przystępny sposób. Zaraz zaczynam piec tort z pani przepisu na Dzień Babci�� Dziękuje za taki super blog! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam,rozumiem ze tort przekładać i dekorować najlepiej w tym dniu co będzie podawany,czy można go zrobić na noc by postał w chłodzie?
OdpowiedzUsuńCo zrobić żeby biszkopt nie opadał? Bo opada zawsze po wyłączeniu piekarnika. I da się przekroić tylko na pół.
OdpowiedzUsuń