Padło zamówienie, na tort w stylu angielskim.
Miał to być prezent dla Julii, która jest ogromną fanką Baranka Shaun.
Po obejrzeniu całej serii przygód Baranka, wiedziałyśmy co mamy robić ;)
Powstał tort z biszkoptu przełożonego kremem z mascarpone i malin, z wierzchu pokryty kremem maślanym z mleczną czekoladą. No i oczywiście pokryty masą cukrową.
Podobno Baranek Shaun nie został zjedzony, Julia nie pozwoliła go tknąć.
Torty przepyszny !! :) Potwierdzam Julcia nie dała pokroić Baranka.. Baranek musiał w całości zostać zdjęty :)
OdpowiedzUsuńjeszcze raz dziękujemy.
UsuńGładka masa cukrowa pięknie eksponuje błogo wylegującego się baranka, lubię tak ozdobione torty. Zjadłam go oczami :))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy za uznanie, to nie jest nasze ostatnie słowo.
UsuńŚwietnie Wam wyszedł baranek :) Sama mam ochotę zrobić tort właśnie z Shaun'em, ale jakoś nie ma okazji ;P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Takie torty to sama przyjemność, człowiek się czuje jak na lekcjach plastyki w podstawówce.
Usuń