Składniki na 12 sztuk:
2 i 1/4 szklanki mąki pszennej chlebowej - ja użyłam tortowej
3/4 szklanki letniego mleka
3 czubate łyżki cukru
1 jajko
1 żółtko
1/4 łyżeczki soli
60 g miękkiego lub roztopionego masła
12 g świeżych drożdży lub 7 g drożdży suchych
6 moreli
1 jajko roztrzepane, do posmarowania bułeczek
Wymieszać
mleko, cukier, jajko i żółtko. Dodać mąkę wymieszaną z suchymi
drożdżami (ze świeżych wcześniej zrobić rozczyn), masło i sól. Wyrobić
gładkie, elastyczne, nie klejące ciasto. Pozostawić w ciepłym miejscu,
przykryte, do podwojenia objętości.
Po
tym czasie ciasto ponownie krótko zagnieść i podzielić na 12 równych
części. Uformować w okrągłe bułeczki, ułożyć na blaszce w sporych
odległościach od siebie. Przykryć, pozostawić w cieple do podwojenia
objętości.
Gdy bułeczki wystarczająco wyrosną, wcisnąć w każdą, połówkę moreli bez pestki, przyciskając mocno. Zrobiłam próbę i do części drożdżówek wetknęłam morele skórką do góry, a w pozostałe odwrotnie. Obie wersje wyszły dobrze, jednak te ze skórką do dołu musiałam w czasie pieczenia wpychać w ciasto bo zaczęły wychodzić. Wniosek - zawsze skórką do góry. Bułeczki posmarować jajkiem, posypać obficie kruszonką.
Piec w temperaturze 190ºC przez około 20 minut.
Kruszonka:
pół szklanki mąki1/3 szklanki cukru
łyżeczka cukru waniliowego
60 g miękkiego masła
Wszystkie składniki wymieszać palcami, aż powstaną "grube okruchy".
Lukier:
1/5 szklanki cukru pudru
sok z cytryny
wmieszać sok z cytryny w cukier, aż powstanie gęsty płyn,
którym polewamy ciepłe jeszcze drożdżówki.
wyszły pięknie!
OdpowiedzUsuńależ bym zjadła taką drożdżówkę ;]
ślinka cieknie...
OdpowiedzUsuńPięknie i pysznie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie są pyszne. Szybko zniknęły. Zachęcam do wypróbowania przepisu, póki są morele. A ja, już czekam na wiśnie.
OdpowiedzUsuńAle piękne i pyszne! Aż mam na nie chrapkę;)
OdpowiedzUsuń