Tort z okazji narodzin dziecka to u nas jeszcze rzadkość - a szkoda,
ale na chrzciny tort musi być.
Temat jest tak wdzięczny, że ozdabianie takiej słodkości to czysta przyjemność.
Na zdjęciu jest tort ozdobiony masą cukrową z przesłodkim dzieciaczkiem w kocyku.
Wszystkie mamy wiedzą, że nie ma piękniejszego widoku od
śpiącego dzidziusia ;-))
Zrobienie takiej ozdoby z masy cukrowej nie jest wcale trudne.
Musimy jednak pamiętać, że masa jest bardzo plastyczna - czyli możemy
bawić się nią jak plasteliną, ale łatwo się odkształca.
Aby uzyskać żądany kształt musimy pozwolić mu wyschnąć.
Ten różowy kocyk, został złożony i "wypchany" cukierkiem odpowiedniej
wielkości, który został wyjęty gdy masa wyschła. Główka zrobiona osobno,
schła sobie na ... pieczywie chrupkim. Kromki pieczywa chrupkiego to naszym zdaniem
najlepszy patent na suszenie masy cukrowej - oddycha od spodu, co ułatwia
wysychanie masy. Buźka narysowana czarnym barwnikiem.
Reszta ozdób wycięta jest specjalnymi foremkami, które można
kupić np w sklepach internetowych.
Jeśli macie jakieś pytania odnośnie takich dekoracji to pytajcie.
Chętnie odpowiemy i podzielimy się naszym doświadczeniem :-)
Inne figurki możecie zobaczyć w postach "dla dzieci":
pirat, baletnica, kucyk.
Inne figurki możecie zobaczyć w postach "dla dzieci":
pirat, baletnica, kucyk.
przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny :)
OdpowiedzUsuń