Upały, upały, upały.
Ale są tacy, którzy w te upały maja np. urodziny. I wtedy właśnie najlepszy będzie ten tort, lekki, owocowy, stosunkowo niskokaloryczny i przede wszystkim ZIMNY.
Jest to połączenie lekkiego biszkoptu i owocowego sernika na zimno z owocami. Tu jagody amerykańskie i maliny, ale doskonale nadadzą się porzeczki, truskawki (jeszcze są), wiśnie...
składniki na tort o średnicy 22cm
potrzebne będą dwa blaty jasnego biszkoptu - przepis na biszkopt znajdziecie TU zróbcie go z połowy składników i przekrójcie na dwa blaty.
obręcz cukiernicza, albo tortownica
serek homogenizowany waniliowy 400 gr
jogurt naturalny 400 gr - jogurt i serek muszą być w temperaturze pokojowej
1,5 szklanki malin
1 szklana jagód amerykańskich
żelatyna spożywcza
pół opakowania galaretki - tu wiśniowa le może być też malinowa, truskawkowa.
cukier - do smaku
0,5 szklanki śmietany kremówki - do ozdobienia
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2mZt-Id5qO1UtyFEDZcI4J2wQKYNWbfdQk73aIU-8yg9XV3BtRGft_ulPUSC3Ch2T2LkVPl9vZrTV0Sx5o4P-NQ3i15WM6_aud8WRcgSq-PJ-OaI2ZC6sq3uGma_n8edzYQSnkNXIKS1j/s400/tort+na+zimno.jpg)
Resztę malin zagotowujemy w garnuszku do miękkości z odrobina cukru. Gdy będą miękkie przecieramy przez drobne sito.
Dwie łyżki żelatyny namaczamy z łyżce wody i gdy napęcznieje rozpuszczamy w dwóch łyżkach gorącej wody i dodajemy do ciepłego przecieru z malin i dokładnie mieszamy - pozostawiamy do przestygnięcia i łączymy z całym serkiem waniliowym. Całość powinna być wystarczająco słodka. Pamiętajcie, że po schłodzeniu smaki będą mniej intensywne, więc jeśli lubicie słodkie słodycze można na tym etapie jeszcze dosłodzić masę.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDGaxE-ojHHX___Rxl9f8G_MaTK9_Z4dvWInzlS7kplKIxHcPaHYd39nuuqJ0tQ8rh4IC9sMYhe2-dKwoouYr_WfTcfbiHgui1MS0qqzC8iRiiBgPhyphenhyphenD50abm05bWmymFoT4AmOPbCJanF/s400/tort+na+zimno+1.jpg)
Do obręczy (zabezpieczonej od spodu folią aluminiową, lub tortownicy
wkładamy pierwszy blat biszkoptu. Delikatnie wylewamy na niego masę
malinową. I przykrywamy drugim blatem biszkoptu. Schładzamy w lodówce przez 30 minut.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaZVe7vN88lEafD9p_pbBxm_-VHbRDfD1pi-cRYPIsqsKPueAC5SJrOXZyxm1vs-GT7TGcoeAzw_PnxR8L1_J3u6XVLSmxovgSNin9CuA4u4C7m3u-gYBBFYSxOSeQf-yfYwyEMATqnpjw/s400/tort+na+zimno+3.jpg)
Z jogurtu odlejcie pół szklanki, a do reszty dodajcie dwie łyżki żelatyny przygotowanej jw. . Żeby w jogurcie nie zrobiły się grudki żelatyny - musi być w temperaturze pokojowej. Dosładzamy do smaku. Do jogurtu dodajemy jagody w całości. I wylewamy na schłodzony biszkopt.
I znowu chłodzimy, aż masa się zetnie na tyle żeby wylać na nią kolejną warstwę.
W czasie gdy ciasto się chłodzi, rozpuszczamy połowę paczki galaretki w 3/4 szklanki wody i zostawiamy do wystygnięcia. Gdy ostygnie mieszamy z resztą jogurtu i wylewamy na schłodzone ciasto. Robimy to by wyrównać wierzch ciasta.
Całość chłodzimy - przez dwie, trzy godziny, a najlepiej przez noc.
Po schłodzeniu wyjmujemy z obręczy dekorujemy rozetkami z bitej śmietany (ze szprycy) i owocami.
Upały upałami, ale filiżanka gorącej kawy do takiego ciasta... ale to już sami zdecydujecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz